Skończona szkoła Laury

W minioną sobotę, Laura skończyła szkołę. Jestem z niej bardzo dumna, a na "zakończeniu roku" wyglądała świetnie. Zawsze mi się podobało, jak widziałam takie "oficjalne" stroje w amerykańskich szkołach :D Dodała zdjęcie z tej o to uroczystości. 

Napisała przy nim: (przetłumaczyłam) 

W ostatnią sobotę rano, czułam mieszankę dumy, radości, smutku i wdzięczności (w zasadzie jestem emocjonalnym wrakiem). W ciągu tych czterech lat liceum, przeżyłam jedne z najszczęśliwszych chwil mojego życia, jakie miałam w swoim życiu do tej pory. Nie da się dosłownie opisać jak się czuję, że miałam te doświadczenia. 

To co napisała jest piękne. Serdecznie jej gratulujemy :) 

P.S. Co do ostatniego zdania, to może być trochę dziwnie przetłumaczone, ale to najbardziej sensowny przekład na polski :)